Strona główna Obserwacje Galeria Wizyty O nas








<<<...
Akcja Bukówka






Zbiornik zaporowy Bukówka
Zbiornik ma powierzchnię 199 ha (przy maksymalnym napełnieniu) i pojemność około 16,9 mln m3. Powstał w latach 1978-1989 po zbudowaniu w przełomie Bobru przez Szczepanowski Grzbiet (na zachód od wsi Bukówka), zapory o wysokości 25,5 m. Zbiornik powstał w latach 1903-1907 jako suchy zbiornik retencyjny po wybudowaniu tamy w przełomie. W latach 1978-1989 powiększono go przez wybudowanie na zachodniej stronie zbiornika bocznej tamy, osłaniającej Miszkowice. W ten sposób utworzono jeden z najwyżej położonych w Polsce zbiorników zaporowych (rzędna korony 537,10 m n.p.m..).


Corocznie w jesiennym kalendarzu jest zarezerwowana data i słowo: Bukówka. Od jedenastu lat tak jest, chyba, że przelatuje obok nas covid (w 2021r. niestety nie byliśmy). No więc w tym roku słowo stało się ciałem i Bukówka się zmaterializowała: Obóz Ornitologiczny - Bukówka.
Przyjechaliśmy tu tak jak sobie zaplanowaliśmy - rowerami kilkaset metrów po nowo wybudowanej nie odebranej jeszcze ścieżce rowerowej, która prowadzi prosto do obozu. Lekko zmieniona lokalizacja obozu, topografia trochę też, ale ostatecznie wszystko jest na swoim miejscu, można się w tym odnaleźć.
Z nowości: zmienione kody dla niektórych ptaków, ale jest wykaz - można sprawdzić kto jest kto, istniejąca perfekcyjnie skonstruowana i wykonana łazienka, no i to co się rzuca w oczy to panel fotowoltaiczny. W nocy pomaga rozświetlać ciemności w salonie kuchenno-wypoczynkowym, a także pomaga w pracy biurowej przy dokonywaniu pomiarów ptaków i wprowadzaniu danych do statystyk. Blask nie zakłóca jednak obserwacji ciemnego nieba, którego już tak mało w dzisiejszych "ucywilizowanych" czasach.

Do siatek ruszyliśmy z wielką ochotą, bo rok przerwy to długi czas niewyciągania ptaków z sieci, ale tak jak jazdy na łyżwach, tego się nie zapomina. I duża radość, bo nie było obchodów, z których wrócilibyśmy bez ptaków. Obchód suchy - wcale nie suchy, do połowy jako tako, a dalej Kambodża, Mekong, wciągające wodery błoto, przypadki, gdzie - gdyby nie pomocne męskie ramię Arkadiusza, byłoby jak na runmageddonie.

Ten dzień należał do czyży. Z 60-ciu zaobrączkowanych ptaków 33% należało do 'spispi'.

Po produkty na obiad nie trzeba było daleko chodzić, bo zwyczajnie rosły sobie za zmywakiem. Przepiękne, czerwone kozaczki aż się prosiły do garnka.

Pogoda w tym dniu dopisała, nastąpił przełom, zniknął deszcz, pojawiło się słońce, wiał lekki wietrzyk. Zgodnie z naszymi wieloletnimi obserwacjami: "jacy ludzie - taka pogoda".

Z porad ornitologicznych zapamiętamy: Jeżeli słyszysz głos "serinusa" z niskich zakrzewień leśnych tzn., że to jest pokrzywnica.
Branie udziału w tego typu akcjach jest wskazane wszystkim, ale szczególnie dla młodzieży myślącej o sobie, że są jak "płatki śniegu"
Magiczny urok Buki przyciąga, wycisza, nastraja do przemyśleń, wynurzeń, zwierzeń ..., bo Buka to ptaki i nie tylko ptaki...






od prawej Paweł, Arek, Gosia - super kierowniczka, Irena, Ryszard






































Podczas wizyty
zaobserwowano
28 gatunków


2022 rok
bogatka
cyraneczka
czapla biała
czapla siwa
czeczotka
czernica
czyż
czarnogłówka
gęś białoczelna
gęś tundrowa
kapturka
kos
krogulec
kruk
krzyżówka
kwiczoł
łabędź niemy
modraszka
myszołów
perkoz dwuczuby
pierwiosnek
pokrzywnica
raniuszek
rudzik
sójka
sroka
szpak
śpiewak


Ryszard Danielecki