|
<<<
Karkonoski Park Narodowy
KARKONOSZE to najwyższe pasmo górskie Sudetów (część Sudetów Zachodnich) leżących w południowo - zachodniej Polsce, na granicy polsko - czeskiej. Góry te rozciągają się od Przełęczy Szklarskiej na zachodzie, która oddziela je od Gór Izerskich , aż po Przełęcz Kowarską w części wschodniej rozdzielającą Karkonosze i Rudawy Janowickie. Od północy Karkonosze stykają się z Kotliną Jeleniogórską, na południe zaś - po drugiej stronie granicy - rozciąga się ich czeska część.
Karkonoski Park Narodowy.
został utworzony w1959 roku .
Obecna powierzchnia parku wynosi ok 5580 ha. Park swoim zasięgiem obejmuje Główny Grzbiet Karkonoszy od zachodnich zboczy Mumlawskiego Wierchu na zachodzie po Przełęcz Okraj na wschodzie. W skład Parku wchodzą również dwie enklawy na Pogórzu Karkonoskim: Góra Chojnik oraz Wodospad Szklarki. Obie enklawy włączono do Parku ze względu na dobrze zachowane naturalne lasy podgórskie i dolnoreglowe (głównie lasy bukowe).
Wyjeżdżamy - temperatura -2C; przyjeżdżamy do Szklarskiej Poręby br,br,br,br -18C, ale ostro świecące słońce nie daje odczuć tej temperatury. Może też dlatego, że byliśmy odpowiednio ubrani. Cel wizyty to uczestnictwo w wycieczce z okazji "Zimowego ptakoliczenia", którego przewodnikiem był Artur Pałucki. Mamy też chęć spotkania nie widzianej przez nas orzechówki.
Ponieważ zostało trochę czasu do wyjścia, delektujemy się prezentacjami multimedialnymi w
Karkonoskim Centrum Edukacji Ekologicznej nowoczesny , bardzo dobrze zorganizowany ośrodek, gdzie w sposób czytelny i przystępny prezentowane jest bogactwo przyrody i piękno tego regionu. Przybywając do Szklarskiej Poręby polecamy zacząć wyprawy właśnie od tego miejsca.
Ostre tempo przemarszu szlakiem wzdłuż rzeki Kamiennej, nasłuchujemy i wypatrujemy ptaków. Przewodnik informuje, że gdy któryś z uczestników wypatrzy pluszcza - otrzyma nagodę niespodziankę. Okazało się, że sam widok pluszcza byłby dziś niespodzianką.
Ponieważ jest zimno organizator w połowie wycieczki zapewnił uczestnikom gorącą herbatę.
Ptaków w lesie nie było zbyt dużo. Więcej i gatunków i osobników było w mieście wśród krzewów i żywopłotów. Na koniec wycieczki stado raniuszków wydało się mówić do zobaczenia w następnym roku.
Przemarsz przez zaśnieżony las nieopodal zamarzniętego wodospadu Szklarki, gdzie woda tętniła pod warstwą lodu, pod ośnieżonymi gałęziami drzew, wśród wszechobecnego blasku słońca mamy wrażenie, że zamiast tracić energię nabieramy jej coraz więcej............. to tylko tu i teraz.
Oczywiście gorąco polecamy uczestnictwo. Potrzebna bardzo, bardzo dobra kondycja i odpowiedne ubranie, lornetki niekoniecznie, ponieważ organizator zapewnie je wszystkim chętnym.
|
Podczas wizyty zaobserwowano 13 gatunków
styczeń 2013r
bogatka
czubatka
gil
kos
krzyżówka
modraszka
raniuszek
sierpówka
sosnówka
sójka
sroka
wrona siwa
wróbel
|